chce umrzeć sposób najbardziej bezbolesny

chce umrzeć i nie pytajcie dlaczego ani czego tez oczekuje od was ? Bo nic nie oczekuje i wiem ze nikt nie jest w stanie z was mi pomoc, w sumie może sama nie chce sobie pomóc , boję się tylko bardzo Opublikowano 2 Kwietnia 2012 02.04.2012 20:50. Na forum mogę pisać ale nie ma tu osób z mojego zadupia, więc się zapętla. Tak, ale wyjazd w ciemno moze nie wyjsc, a samobójstwo mi wyjdzie, nie będzie odwrotu jest to jednoczesnie latwiejsza decyzja i cos pewnego jesli mnie rozumiesz. 15 votes, 34 comments. 537K subscribers in the Polska community. Społeczność dla piszących i czytających po polsku. English posts are welcome if… Stream Tyle sposobów by umrzeć by OlechMateusz on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud. Zobaczymy wspólnie, jak zranić i upokorzyć narcyza za pomocą trzech metod, które zawsze działają. 1. Zlekceważ go. Jeśli ty i narcystyczny mężczyzna wciąż pozostajecie w kontakcie, doskonałym sposobem na zemstę za to, co ci zrobił, jest lekceważenie go i umniejszanie mu prywatnie i publicznie. Mein Mann Flirtet Ständig Mit Anderen Frauen. Bist du dir sicher dass du so sterben möchtest Ray… am Seil baumelnd?Ich sterbe lieber als Berühmtheit bevor ich die nächsten 100 Jahre so weiter to w ten sposób:"Jeśli humanizm miałby rację w tym że człowiek narodził się aby być szczęśliwym to nie urodziłby się aby sagte es so:"Wenn Humanismus richtig läge indem er behauptet dass der Mensch geboren wurde um glücklich zu sein dann wäre er geboren worden um zu muss Ihnen leider sagen dass er so starb Mrs. ten sposób możemy zobaczyć w naszym bliźnim brata i siostrę za których Chrystus umarł i zmartwychwstał. Wszystko co otrzymaliśmy otrzymaliśmy także dla können wir in unserem Nächsten den Bruder und die Schwester sehen für die Christus gestorben und auferstanden er hat auch verdient nicht so zu ale zasmucony wniosek Prorok(Salla Allah alihi sallam) odpowiedział"Przysięgam na Allaha jeśli byliw stanie dać mi słońce w mojej prawej ręce i księżyc w lewej w zamian za mój porzucenia ten sposób przed Uczynił to zwycięstwo czy umarłem ze względu na to że Nigdy nie będzie to aber durch die Anfrage betrübt der Prophet(salla Allahu alihi wa salam) antwortete:"Ich schwöre bei Allahwenn sie konnten mir die Sonne in meine rechte Hand und den Mond in meine im Austausch für meinen Verzicht auf diese Weise mehr zu geben noch bevor er sie siegreich gemacht oder ich habe wegen der daran gestorben ich wird nie bowiem za wszystkich umarł Chrystus i skoro ostateczne powołanie człowieka jest rzeczywiście jedno mianowicie boskie to musimy uznać że Duch Święty wszystkim ofiarowuje możliwość dojścia w sposób Bogu wiadomy do uczestnictwa w tej paschalnej tajemnicy” nämlich Christus für alle gestorben ist und da es in Wahrheit nur eine letzte Berufung des Menschen gibt die göttliche müssen wir festhalten daß der Heilige Geist allen die Möglichkeit anbietet diesem österlichen Geheimnis in einer Gott bekannten Weise verbunden zu sein.« gdy spojrzałem na to zmieniło to sposóbw jaki postrzegam świat ponieważ ta rzecz ta sieć która zmienia się w czasie posiada pamięć ona się porusza rzeczy w niej są płynne ma pewien rodzaj spójności; ludzie mogą umrzeć ale ona nie umiera; wciąż trwa. Posiada pewien rodzaj odporności który umożliwia jej utrzymywać się w als ich das betrachtete hat es die Art wie ich die Dinge sehe verändert weil dieses Ding dieses Netzwerk das sich über die Zeit verändert es hat ein Gedächtnis es bewegt sich Dinge fließen darin es hat eine Art von Konsistenz; Menschen können sterben aber es selbst stirbt nicht; Es bleibt beständig. Und es hat eine Art Belastbarkeit die es ihm erlaubt durch die Zeit zu właśnie w tej dziwnej i nagłej sposób że Maryja dowiedziała się że nie miała ani ojca ani matki lewo że umarł i został zabrany w nocy i że niewielu rodzimych pracowników którzy nie umarł również opuścił dom tak szybko jak mogli się z niego żaden z nich nawet pamiętać że nie było Missie war in diesem seltsamen und plötzlichen dass Mary fand heraus dass sie weder Vater hatte noch Mutter verlassen dass sie gestorben und wurde weg in der Nacht durchgeführt und dass die wenigen einheimischen Diener die nicht gestorben wäre Auch hatte das Haus so schnell wie sie konnten aus ihm heraus verließ keiner von ihnen auch daran erinnert dass es eine Missie czego zawsze chciałem to umrzeć. W ten sposób przynajmniej moja śmierć będzie coś habe sowieso versucht… zu sterben… und so hat mein Tod wenigstens einen du dann kannst du mit wedelndem Schwanz ward auf diese Weise angeklagt und verstoßen und ist aus Gram darüber plötzlich w tajemniczy sposób omal nie umarłam ale z całego serca pragnę tego domowego vielleicht daran dass ich mysteriöser Weise fast gestorben wäre. Ich kann nicht andersich bin plötzlich völlig verrückt nach kiedy Saul zobaczył w jaki sposób ten Grek umiera za swoją wiarę rozbudziły się w jego sercu te uczucia które ostatecznie złączyły go ze sprawą za którą umarł Szczepan; został on potem bojowym i nieugiętym Pawłem filozofem jeśli nie wyłącznym założycielem religii als Saulus sah wie dieser Grieche für seinen Glauben zu sterben bereit war bemächtigten sich seines Herzens jene Gefühle die ihn schließlich dazu führten sich für die Sache für die Stephanus sein Leben hingegeben hatte einzusetzen; später wurde aus ihm der draufgängerische und unbezwingbare Paulus der Philosoph wenn nicht gar alleinige Begründer der christlichen Religion. Moje życie nigdy nie należało do najprostszych i najłatwiejszych. Często pod wyrysowanym przez lata uśmiechem, w głowie i w sercu kłębiło się zupełnie co innego. Tysiąc myśli, które nie należały do najweselszych. Od zawsze należałam do większej grupy ryzyka, już w szkole byłam nie dość, że kujonką, to grubą kujonką, a tacy ludzie nie są zazwyczaj lubiani – wierzcie mi na się kompleksy, warstwiły problemy. Nie raz przez głowę przemykała myśl, a jakby od tego wszystkiego uciec, wymigać się od życia – samobójstwo wydawało się lekiem na całe zło. Całe szczęście, że „za moich czasów” nie było internetu – bo przecież wpisanie w wyszukiwarkę słów jak szybko i skutecznie się zabić trwa krócej niż kichnięcie. A sposobów na szybką śmierć jest całe mnóstwo i chyba z dnia na dzień ich szczerze nie dałam się życiu. Choćby było nie wiem jak źle, podnosiłam głowę do góry i patrzyłam prosto w oczy wszystkim przeciwnościom losu. Wiem, co to emigracja, gdy z dnia na dzień traci się dach nad głową. Znam smak cebuli, gdy na nic innego do jedzenia nie było mnie stać. Nie poddałam się, gdy zerwał ze mną narzeczony na 3 miesiące przed ślubem. Nie załamałam się, gdy straciłam dziecko. Nie stchórzyłam, nie uciekłam przed przyszłością i to była najlepsza decyzja, jaką mogłam podjąć. Postawiłam wszystko na jedną kartę – na lepsze, szczęśliwe trzydziestkę, mam kochającego męża, trzyletnią córeczkę i drugą pociechę noszę pod sercem. Realizuję się zawodowo prowadząc bloga. Mam plany na przyszłość i marzenia, które pragnę zrealizować. Śmierć wolę omijać szerokim łukiem, bo tyle jeszcze jest do zrobienia. Przez ciężkie przeżycia umiem docenić to, co mam, cieszę się każdą radosną chwilą. Potrafię dostrzec piękno w zwykłej codzienności – pozwalam sobie na bycie jesteś tu, bo na serio chcesz się zabić, bo szukasz sposobu na bezbolesną śmierć. Zastanów się czy warto. Wiesz, przed Tobą cała przyszłość i choćbyś nie dostrzegała w swym życiu żadnych pozytywów, wiedz, że każda sekunda potrafi przynieść coś nowego. Gdybym była tchórzem, już dawno zjadłyby mnie robaki. Ominęłoby mnie tyle szczęścia, o którym kiedyś mogłam tylko każdej sytuacji jest wyjście, choć czasem wydaje się inaczej. Z każdego dołka można wyjść. Jednym pomogą przyjaciele, drugim rodzina a niektórzy zedrą sobie ręce i nogi do krwi, ale wyjdą samodzielnie. Ja chwytałam się marzeń, urywanych rozmów z nieznajomymi, bo bliskich nie chciałam martwić. Jednak tyle ile jest sposobów na szybkie samobójstwo, jest metod na fantastyczne chcesz pogadać, jest wiele miejsc, do których można się zwrócić:116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia”800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowejNie pozwól na to by ktoś nazwał Cię tchórzem, bo przecież tylko tacy uciekają przed życiem. Każdy ma prawo do słabości i gorszych dni, miesięcy czy nawet lat – jednak na równi z prawem do szczęścia. Tylko pomóż sobie, pozwól sobie na szczęśliwe życie. There has been a critical error on this more about troubleshooting WordPress. Jak popełnić samobójstwo, aby nie bolało i szybko uporać się z problemami? Jak zaplanować odejście, żeby rodzina i znajomi o nas pamiętali? Co się przyda w podjęciu trudnej decyzji! W sieci można znaleźć mnóstwo wątków tego typu. Większość jest opisywana jako „poradniki” wyjaśniające, w jaki sposób odebrać sobie życie. Wiele z nich nie przedstawia żadnych rozwiązań. Rozczarowują się i szukają dalej. Fora pękają w szwach, ostatecznie nie pomagając osobie, która chciałaby ze sobą skończyć. Dlatego, jeżeli zastanawiasz się nad tym, jak popełnić samobójstwo, tutaj możesz znaleźć odpowiedzi! Poniższy tekst przedstawia moje osobiste przemyślenia, spisane gdy byłem nastolatkiem. Jeśli potrzebujesz pomocy >>> zadzwoń: 800 12 12 12 – Wsparcie psychologiczne młodzieży 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym 801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia” 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna 116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej Czy będzie bolało? Będę z Tobą szczery. Możesz się zawieść lub ucieszyć, chociaż przedstawię Ci praktyczne kroki, jak krok po kroku popełnić samobójstwo, nie będą one tymi, których prawdopodobnie szukasz. Dlaczego? Zaczynając od samego początku, musisz mieć powód, dla którego planujesz zakończyć ze swoim życiem. To przygnębiające, gdy ktoś poszukuje sposobów na skończenie z sobą. Przede wszystkim samobójstwo nie najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich, więc jeśli chcesz to zrobić, uświadamiasz sobie, jak mało masz siły. Samobójstwo nie jest dla osób głupich i słabych. Jeśli jesteś na to gotów, musisz wiedzieć, że przygotowanie się psychicznie na tę decyzję, jest trudniejsze, niż się wydaje. Być może znasz fora internetowe, strony lub blogi, z poradami dla samobójców. Przejrzałem ich tysiące i chce mi się śmiać. Po pierwsze udzielają się tam osoby, przez które sporo młodych osób zaczęło się ciąć, pić i ćpać, więc zamiast rozwiązywać swoje problemy, popadli w jeszcze większe. Najlepsze jest to, że ci „doradcy”, wciąż żyją, a uczą innych w jaki sposób ze sobą skończyć. Samobójca, który doradza w internecie, jest niewiarygodny, ponieważ gdyby był dobrym samobójcą, już by nie żył. Nikt nie powie Ci czy śmierć boli, ponieważ tylko te osoby, które zginęły, mogłyby znać odpowiedź. Ryzyko popełnienia samobójstwa wiąże się z kalectwem do końca życia, ponieważ jeśli coś pójdzie nie po Twojej myśli, możesz spowodować wypadek, w wyniku czego np. wylądujesz na wózku inwalidzkim do końca życia, co będzie powodem pogorszenia stanu swojej psychiki. Niektórzy niedoszli samobójcy w ostatniej chwili docenili swoje życie. Sprawdź jeszcze ,,Miejsca w internecie dla osób z kompleksami i depresją„. Zrozum, dlaczego chcesz popełnić samobójstwo! Jeśli skończenie ze sobą jest czymś, co chcesz na pewno zrobić, to najpierw musisz poznać powód. Czy frajerzy ze szkoły są warci Twojego życia? Jakiś dupek, który za głupie przewinienia kiedyś trafi za kratki, jest godnym powodem do Twojej śmierci? Stałem kiedyś przed taką decyzją i dotarło do mnie, że te osoby, które mną pomiatają, mają większy powód skończyć ze sobą, bo niszczą innych z powodu niskiej samooceny. Mają problemy w domu, opiekunów z problemami alkoholowymi, potrzebę popisywania się i ciągłe próby udowodniania innym swojej wartości. Gdy teraz mijam ich na ulicy z papierosem między zębami i dalszą dziecinadą w zachowaniu, jest mi ich żal. Patrzę na tę patologię, ich tanie tatuaże, czując jedynie pogardę. Dziś wiem, że nie są powodem odebrania sobie życia. Sprawdź infografikę, którą dla Ciebie przygotowałem ❌ Przykro mi to czytać… Gdy dostaję te smutne wiadomości, chciałbym Was przytulić i powiedzieć, że jesteście piękni,…Opublikowany przez Patryka Tarachonia Poniedziałek, 6 września 2021 Problemy w domu? Myślisz, że mnie rodzice zawsze wspierali? Rozumieli, że jest mi ciężko i nie mam gdzie odreagować? Bardzo często rodzice ze mną rozmawiali, ale czasem było trzeba odreagować w inny sposób. Gdy wchodziłem do domu ze łzami w oczach, chwilę później darłem ryj do rockowych ballad. Teraz ich rozumiem, ale wtedy wystarczyłoby pozwolić mi wyrzucić wszystko z siebie, zamykając się w pokoju przy głośnej muzyce. Nie ważne, jacy są rodzice, oni też nie są powodem, aby się okaleczać, a tym bardziej popełnić samobójstwo. Dorastamy i możemy po szkole znaleźć pracę, wynająć mieszkanie i sobie radzić bez ich udziału. Problemy w pracy? Praca jest tylko placówką, która ma zapewnić nam możliwość utrzymania siebie i swoich bliskich. Pracę można zmienić, szkołę też. Ludzie zawsze będą nas oceniać, dlatego miejmy ich w dupie i róbmy po swojemu. Więcej o powodach, dla których chciałem ze sobą skończyć, napisałem w ,,Przygotuj się na Start„. To prawda, świat jest okrutny Stwierdzenie ,,świat jest okrutny”, jest najszczerszym stwierdzeniem, jaki w życiu usłyszałem, a ponadto najprawdziwszym! Dlatego musisz sobie uświadomić, że nikt nie będzie po Tobie płakać ani przeżywać, tego, że Ciebie już nie ma. Osoby, które Cię nie lubiły, znajdą inne osoby do gnębienia. Nawet nie przejdzie im przez głowę, że byli powodem czyjejś śmierci. Gdyby nawet to do nich taka informacja dotarła, znajdą wymówkę, aby nie brać za Ciebie odpowiedzialności. Masa ludzi odebrała sobie życie i jakoś nie doczekali się pomnika. Praktycznie nikt nie wspomina o nich nawet w dniu rocznicy ich śmierci. Od czasu do czasu zapalą świeczkę, po czym wracają do swoich obowiązków oraz hucznych imprez. Ogromna grupa pogada tylko o wydarzeniu, którego jesteś powodem, po czym wrócą do swojego życia. Jedynymi osobami, które sobie nie wybaczą, będą dziadkowie, rodzice, rodzeństwo i ktoś z kim jesteś. Będą nimi osoby, które chciały pomóc Ci, ale nie otrzymały szansy. Z poniższych książek dowiesz się więcej, na temat kwestii poruszanych w tym tekście. W książce ,,Przygotuj się na Start” piszę o wpływie dzieciństwa na samoocenę w dorosłym życiu. Ta książka porusza tematy braku akceptacji oraz przykrych komentarzy rodziny. Książkę można zakupić wybierając ją poniżej. Jak uwierzyć w siebie? 19,99 zł Oceniony na 5 na podstawie 8 ocen klientów Atlas Marzeń 29,99 zł Oceniony na 5 na podstawie 35 ocen klientów Przygotuj się na Start! 34,99 zł Oceniony na 5 na podstawie 48 ocen klientów Pokonaj kompleksy. Jak poradzić sobie z kompleksami i poniżaniem 25,99 zł Oceniony na 5 na podstawie 28 ocen klientów Kiedy naprawdę umrzesz? Najlepsze jest to, że nie musisz się zabijać, aby umrzeć. Wrogowie kiedyś o Tobie zapomną, a jeśli nawet nie, to najbardziej będzie ich boleć, gdy zauważą, że ich zachowanie spływa po Tobie. Kiedyś mogłem jedynie śnić o przyjaźniach, nie miałem powodów do uśmiechu, żadnych małych radości. Mówiono mi, abym doceniał małe rzeczy, ale jak miałem doceniać i cieszyć się z czegoś, będąc równolegle nieszczęśliwym? Zacząłem sobie po prostu olewać ludzi. Przestało mnie obchodzić zdanie wieśniaka, który udawał mafioza, bo bił go ojciec, ani koleżanki z klasy, która miała kompleksy na punkcie swojego wyglądu. Spływały po mnie komentarze laski, która ukrywała biedę w domu, drogimi ciuchami i telefonem od dziadków. Przestało mnie obchodzić zdanie znajomej ze szkoły, która obgadywała mnie za plecami. Gdy przestałem się tym przejmować, zauważyłem, że nie jestem gorszy od innych, po czym wsiadłem na rower i pojechałem w pierwszą samodzielną trasę po okolicznych wioskach i lasach. To bardzo trudne doceniać siebie, zwłaszcza gdy każde dobre słowo na własny temat, jest odbierane negatywnie. Odkryłem pasje i faktycznie zacząłem się cieszyć z małych rzeczy, co nie było łatwym zadaniem. Zmieniłem swój wygląd, zacząłem się inaczej ubierać i doceniłem w sobie to, w czym czuję się naprawdę silny! Nie idzie Ci w szkole, pracy? Co z tego skoro są sprawy, w których radzisz sobie bez problemu? Miej gdzieś nienawiść ludzi, odwróć się i odpowiedz coś w rodzaju – ,,nie licz, że przejmę się komentarzem na tak niskim poziomie„. Wtedy zaskoczysz wszystkich i zrobisz dla siebie coś lepszego niż popełnienie samobójstwa. Siła jest w Tobie, tylko musisz ją odkryć, nauczyć się doceniać swoje zalety i potrafić oddzielać krytykę od nienawiści. Tak właśnie wygląda samobójstwo! Sposób, dzięki któremu więcej zyskasz W taki sposób zabiłem się wiele lat temu, gdy zacząłem uczęszczać do technikum. Przed pójściem do szkoły odwrócili się ode mnie znajomi z podwórka, których miałem za przyjaciół. Zacząłem więc nowy rozdział, co sprawiło, że w tym drugim życiu jestem o wiele szczęśliwszy. Mam w nosie opinie na swój temat, robię tyle na ile mam ochotę i co chcę robić. Jeśli komuś coś nie odpowiada, to nie mój problem, najważniejsze, że czuję się sam ze sobą dobrze,. Zdanie ludzi, którzy nie mają dla mnie znaczenia, zostawiam za sobą, nie analizując, co mogli mieć na myśli. W moim życiu liczę się tylko ja i moje priorytety. Dopuszczam tylko zdanie wybranych osób, które naprawdę mają dla mnie znaczenie. Nie narzekam na żadne zaczepki, mam przyjaciół, rodzina może na mnie liczyć. Zacząłem od zmian w sobie i właśnie wtedy pogrzebałem żywcem osobę, która dawno powinna dostać po dupie od samego mnie. Pamiętaj, słabsi od Ciebie dobrze wybrali i żyją, więc Ty również masz jeszcze wszystko przed sobą. Zanim podejmiesz się popełnienia samobójstwa Niestety przyjęło się przykre i nieprawdziwe przekonanie, że samobójcy są egoistami. Nie sposób uniknąć tego rodzaju wniosków nawet w głowach najbliższych, dlatego też nie chcę być zapamiętany jako egoista, który strzelił sobie w łeb. Będę walczyć, dopóty mam siłę i promyk jakiejkolwiek nadziei. Dodam jeszcze, że jestem ciekawy, jak potoczy się moje życie. Popełniając samobójstwo, nie dowiem się tego, jak piękne chwile mnie czekają i co dobrego przygotował mi los. Życie to nie tylko upadki oraz nieszczęścia. Życie zaskakuje również pozytywnymi momentami. Nie chcę być zapamiętany jako ofiara. Nie chcę być kolejnym frajerem, który zrobił sobie krzywdę, ponieważ uznał swoje życie za bezsensowne. Wolałbym być zapamiętany jako mężczyzna, który stawiał czoła swoim problemom. Nie chcę zostać zapamiętany jako alkoholik, ponieważ ten, kto nadużywa alkoholu, uważany jest za osobę słabą, a kogoś, kto popełnił samobójstwo za leniwego pesymistę, który całe życie tylko narzekał. Być może moje życie nie będzie tak beznadziejne, jak przedstawia je moja wyobraźnia, ale kto wie? Daj sobie szansę, kontaktując się pod zaufane telefony pod zaufane telefony na stronie Możesz także skontaktować się ze mną. Nie jestem lekarzem ani specjalistą mającym uprawnienia aby doradzać, natomiast chętnie z Tobą porozmawiam. Dane kontaktowe ze mną znajdziesz w zakładce Kontakt. Nie miałem takiego poczucia, że nie lubię patrzeć na siebie w lustrze. Nie lubiłem swojej grzywki, ale fakt drobnej budowy ciała nie był moim kompleksem, a frustracją, że innym tak bardzo to przeszkadza. Co musiałem sobie uświadomić? Działałem w Internecie od gimnazjum, aby udowodnić sobie, że jestem czegoś wart. W technikum też mi dokuczano, ale mniej, bo zacząłem z uśmiechem wychodzić do ludzi, dopuszczać do siebie rówieśników. Sam zebrałem małe grono, z którym wszędzie chodziliśmy. Udzielałem się w radio węźle, zacząłem organizować imprezy (ale tylko za zaufanych osób). W naszych spotkaniach brali udział tylko ci, którzy zostali przez nas dopuszczeni. Ktoś nowy nie przypadł do gustu już na pierwszym spotkaniu – drzwi przy następnej okazji były już dla niego zamknięte. Nie miałem już powodów aby zastanawiać się nad swoją beznadziejnością, bo dotarło do mnie, że problem ze sobą mają Ci, którzy chcą zmienić innych pod swoje wymagania. Ktoś mnie nie lubił i drażniła moja osoba? – trudno. To nigdy nie jest Twój problemem, że ktoś Cię nie akceptuje i się denerwuje gdy znajdziesz się w zasięgu jego wzroku. To ten który ma problem z Tobą, powinien pracować nad sobą – nigdy odwrotnie. Oczywiście trzeba pracować nad sobą, ale tylko wtedy, gdy czujesz potrzebę zmiany. Mój przepis na szczęście Przestałem się interesować ludźmi, tak jak oni nie interesowali się mną. Skoro byłem obojętny dla otoczenia, dlaczego miałbym nie traktować innych, jak powietrza? Zacząłem żyć po swojemu, czesać się i ubierać wedle swojego uznania. Każdego, kto mnie skrytykował, oddawałem z nawiązką, wytykając jeszcze większe błędy. To mnie uwolniło, dało poczucie kontroli nad własnym życiem. Chociaż spotykałem się z różnymi opiniami na temat swojego zachowania, odpowiadałem, że nie zamierzam być kulturalny do chamskich osób, które nie rozumieją, że nie ma się prawa wypowiadać na temat czyjegoś wyglądu, budowy ciała czy zachowania. Zdarzało mi się dodać, że skoro nikogo nie komentuję, mam prawo wymagać tego wobec siebie. Sposoby na popełnienie samobójstwa Masz rację, każdy z nas ma inne problemy, boryka się z różnymi doświadczeniami. Gdy pisałem ten tekst, kończyłem gimnazjum i chciałem, aby technikum było inne, zdecydowanie lepsze. Byłem chłopakiem, który do tego momentu miał głowę przepełnioną sposobami, które spowodowałyby nieodwracalną śmieć. Gnębili mnie za grzywkę, za plecak, za głos, za brak zainteresowania dziewczynami, a nawet z powodu braku znajomych. Bałem się wracać ze szkoły, bo jednego dnia blokowali drogę i grozili, innego rzucali we mnie kamieniami. Chociaż pisałem ten tekst z innej perspektywy, wciąż uważam go za aktualny. Przy okazji, znasz może podobny tekst ,,Przestań się już ciąć moje Skarbie„? To jeszcze nie wszystko! Czekam na Twoją historię lub zdanie na ten temat poniżej. Czego nie robić, kiedy masz doła? Każdy czasami ma doła. Chandrę, depresję, gorszy dzień, pecha - jak zwał tak zwał. Najgorszy dzień, kiedy wszystko jest najgorsze, a człowiek czuje się najgorzej. Zdarza się. Niekiedy bez powodu, a czasami jest wynikiem wcześniejszych wydarzeń. Pisałam jakiś czas temu, o sposobach na doła. Teraz chciałabym napisać, czego nie robić, kiedy masz doła. 1. Nie niszcz. Nie niszcz siebie, innych ludzi, przedmiotów. Nie rzucaj talerzami, nie wal pięścią w ściany i nie wyżywaj się psychicznie na sąsiadach. Nawet jeżeli przyniesie ci to jakąś ulgę, to nie warto, bo szkody będą nieporównywalnie większe od zysków. Plus możesz trafić do aresztu za wandalizm albo do psychiatryka jako niepoczytalny i potencjalnie niebezpieczny dla siebie oraz otoczenia. Jakkolwiek głęboki byłby dół, jak bardzo dotkliwy byłby ból - nie niszcz. Źródło: 2. Nie stosuj używek. Jasne, że jednorazowe upicie się do nieprzytomności prawdopodobnie cię nie zabije. Może nawet pomoże odreagować. Ale moim zdaniem to jest utrwalanie złych ścieżek. Budujemy sobie w ten sposób skojarzenie: jest źle - trzeba się napić. A to już może być pierwszy krok do poważniejszych problemów. Analogicznie narkotyki czy objadanie się również nie są dobrym pomysłem. Raz że sobie szkodzisz, a dwa że wyrabiasz sobie toksyczny sposób reagowania. Źródło: 3. Nie zwierzaj się każdemu Wygadanie się i wypłakanie samo w sobie przynosi ulgę i pomaga. Na dodatek pojawia się też opcja, że otrzymamy wsparcie psychiczne lub dobrą radę. Warto dzielić się z ludźmi nie tylko radością, ale również swoim smutkiem. Tylko tych ludzi trzeba bardzo dobrze wybierać. Opowiadając w stanie roztrzęsienia o swoich najbardziej osobistych i bolesnych sprawach przypadkowym, niegodnym zaufania ludziom może się źle skończyć. Sama po sobie wiem, że pokusa żeby wypłakać się komukolwiek jest silna, ale warto uważnie dobierać sobie powierników. To samo dotyczy również zachowań w sieci. Jeżeli koniecznie chcesz wrzucić przeraźliwie smutny obrazek na fejsbuka, chociaż zmień ustawienia prywatności żeby nie każdy pierwszy lepszy przypadkowy przechodzień na twoim profilu go widział. 4. Nie obwiniaj się Źródło: Nie obwiniaj się o swój zły nastrój. Jeszcze bardziej sobie dowalisz w ten sposób. Warto uwierzyć, że mamy prawo czasami czuć się źle. Że mamy prawo czasami płakać i nie mieć ochoty na nic. Nie obwiniaj się też jeżeli twój nastrój jest wynikiem popełnionych przez ciebie błędów. Każdy popełnia błędy. Możesz za nie przeprosić, spróbować naprawić i postarać się nie popełniać ich więcej. Ale nie obwiniaj się. I tak już za późno i nic nie zmienisz. Możesz jedynie jeszcze bardziej pogrążać się w smutku, a to nie ma sensu. Nie zaniebuj Wiadomo, że jak człowiek ma doła to nic mu się nie chce. Nie ma do niczego serca ani siły i wszystko jest takie kompletnie bez znaczenia. I pogrążanie się w tym stanie wcale nie poprawi naszego nastroju, co więcej spowoduje nagromadzenie problemów i obowiązków. Lepiej jest w miarę możliwości zmusić się jednak, żeby jeść, myć zęby, chodzić do pracy i karmić chomika. Zajęcie się czymś i poczucie obowiązku mnie akurat trochę pomaga przetrwać trudny czas. I kiedy dół minie nie ma ryzyka, że moje zaniedbania i spiętrzone obowiązki wpędzą mnie w kolejny dołek. Owszem jak mam gorszy czas daję sobie taryfę ulgową, ale taryfa ulgowa to nie jest wolne od życia. Nie podejmuj ważnych decyzji, jeżeli nie jest to konieczne Zarówno druzgocący smutek, jak i euforia nie są najlepszymi doradcami. Podejmowanie ważnych decyzji pod wpływem silnych (pozytywnych bądź negatywnych) emocji może być fatalne w skutkach. Jeżeli to możliwe lepiej poczekać z decyzją do czasu, aż nastrój się ustabilizuje. Chociaż podczas doła często mamy ochotę rzucić wszystko w cholerę, warto się powstrzymać. Nie rezygnuj z pracy ani szkoły, nie rozstawaj się z narzeczonym, nie sprzedawaj ani nie kupuj mieszkania, nie przekazuj całej swojej fortuny na cele charytatywne - poczekaj z tymi działaniami do czasu, kiedy kierować będzie tobą coś innego niż rozpacz i przygnębienie. Bardzo możliwe, że później kiedy dół minie będziesz żałować tych decyzji. Nie myśl, że to już tak na zawsze Nic nie trwa wiecznie. O ile depresja zazwyczaj trwa dopóki nie zostanie wyleczona, to tzw. dół często mija samoistnie, tak samo jak samoistnie się pojawił. Trzeba tylko trochę czasu, trochę cierpliwości, wyrozumiałości dla siebie i przyjaznych warunków. Stan przygnębienia nie będzie trwał wiecznie i warto sobie o tym codziennie przypominać. To wszystko minie. Teraz możesz czuć się najgorzej, ale to tylko przejściowy etap i niebawem możesz poczuć się najlepiej, a przynajmniej normalnie. Świadomość, że ból w końcu minie mnie osobiście pozwala lepiej znosić zarówno niedogodności ciała, jak i ducha. Nie wzbraniaj się przed wizytą u specjalisty Źródło: Wiele osób bagatelizuje swój gorszy nastrój wmawiając sobie, że to przecież nic takiego. I zazwyczaj rzeczywiście mają rację. Jednak wizyta u psychologa lub rozmowa z terapeutą nikomu jeszcze nie zaszkodziła. Specjalista pomoże ci poradzić sobie z chwilowym obniżeniem nastroju, które nie jest żadną chorobą ani niczym niepokojącym. Albo uspokoi cię, że nie ma powodu do obaw, bo to żadna depresja i po prostu czasami tak bywa. Ale jeżeli coś jest nie tak specjalista szybko to wychwyci, a im szybciej rozpocznie się działanie tym szybciej można pozbyć się utrudniającej życie depresji. Nie bój się, że psycholog wyśmieje cię, że wymyślasz sobie. Nic takiego nie nastąpi.

chce umrzeć sposób najbardziej bezbolesny